» Blog » RPG atakuje z zaskoczenia
08-12-2010 13:03

RPG atakuje z zaskoczenia

W działach: RPG, Trójmiasto | Odsłony: 3

RPG atakuje z zaskoczenia
Dzień jak każdy inny. Wtorek, 07.12. Jest kilka minut po godzinie 15:00. Skończyłem już zajęciach na uczelni oraz krótką wizytę w centrum Wrzeszcza (będącego dzielnicą Gdańska). Wchodzę do tramwaju linii '11' kierując się w stronę Oliwy. Trochę tłoczno, ale na szczęście w tych okolicach wysiada zawsze sporo osób. Już na następnym przystanku udaje mi się nawet znaleźć wolne krzesełko. Po dwóch kolejnych, pustych miejsc robi się jeszcze więcej. Przystanek 'Galeria Bałtycka' robi swoje. Nieco zamyślony sięgam po słuchawki, podłączam je do telefonu by po chwili móc wsłuchać się w dobrą nutę. Za oknem widać kolejne dzielnice grodu nad Motławą pokryte śniegiem...

Gdy na chwilę odrywam wzrok od okna rozglądając się pobieżnie po tramwaju zauważam coś co niezbyt często można zaobserwować z środkach komunikacji miejskiej. A już na pewno nie wśród ludzi których widzę pierwszy raz na oczy. Młody chłopak, na oko w wieku około 16 lat siedzi spokojnie trzymając w rękach dodatek do Neuroshimy - Bohater^2. Po oczach można było zauważyć jak łyka każde słowo. Pod ręką miał jeszcze siatkę, najpewniej po zakupach. Książka wyglądała na nową. Założę się, że kupił ją w REBELu który przecież mieści się w Wrzeszczu.

Uśmiecham się. Rozpinam plecak i bez zastanowienia wyciągam z niego zeszyt. W miarę starannie wyrywam kartkę. Składam ją na pół i sięgam po długopis. Patrze jeszcze na tego chłopaka. Jest zaczytany, nie martwi się o to kiedy wysiąść więc najpewniej jeszcze kilka przestanków przed nim. Raczej nie muszę się więc spieszyć. Zaczynam pisać:

---------------------------------------------

www.TIR.yum.pl
Trójmiejska Inicjatywa RPG'owa

www.GKF.org.pl
Gdański Klub Fantastyki

---------------------------------------------


Chyba wystarczy. Sam zdecyduje co jest bardziej dla niego. TIR dzięki któremu umówi się na sesję i porozmawia o grach fabularnych na forum, czy też GKF do którego może zdecyduje się zapisać.

Wyciągnąłem rękę w jego stronie lekko trącając go końcem kartki. Spojrzał, że zdziwieniem. Pokazałem mu, aby wziął złożony kawałek papieru. Długo się nie wahał. Otworzył, przeczytał. Chwile później uśmiechnął się. Podniósł głowę i kiwnął w ramach zrozumienia.


Komentarze


Got
   
Ocena:
+3
Godne pochwalenia! I to naprawdę. Choć trochę sekciarskie, chłopak z podręcznikiem siedzi w tramwaju i od nieznajomych dostaje kartki z dziwnymi adresami ;)
08-12-2010 13:28
neishin
   
Ocena:
+3
Sekciarskie, filmowe, sesjowe. No i warto wciągać ludzi do aktywniejszego fandomu.
08-12-2010 13:48
Ninetongues
   
Ocena:
+1
Wzruszające.

...A czemu nie link na polter? ;)
08-12-2010 13:57
nerv0
   
Ocena:
0
:D Takich scen trzeba więcej. Może jakaś ogólnopolska akcja rozwieszania tajemniczych adresów na słupach ogłoszeniowych? XD
08-12-2010 14:27
Morf_GM
   
Ocena:
+6
Trzeba było wsunąć mu tę kartkę niepostrzeżenie do kieszeni, jak w "Amelii" uczyniła to kelnerka "panu z reklamówką". :)

Fakt, gdybyś został przyłapany, w pierwszym odruchu zostałbyś posadzony o to, że jesteś kieszonkowcem albo że w nietypowy sposób próbujesz umówić się na gejowską randkę, ale... liczy się magia chwili!

Tak czy inaczej brawo za wyobraźnię i za przytomność umysłu. :D
08-12-2010 14:37
~Dibbler

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Może w końcu sie rzucimy i zrobimy te tirowe wizytówki...
08-12-2010 14:38
~gracz

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@Ninetongues

Czemu nie link na polter? Może dlatego że chcą pograć w RPG a nie tylko pogadać? :P
08-12-2010 14:40
~sowa bez oków

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
do Borejki go mogłeś posłać. Albo na
08-12-2010 14:56
Got
   
Ocena:
+11
Tak mogła by się zaczynać przygoda do Zew Cthulhu. Chłopak wejdzie na te adresy i od tego czasu jego życie zacznie się zmieniać. Zacznie kupować dziwne księgi, spotykać się ze znajomymi przy świecach i nie będzie mógł się od tego oderwać ;)
08-12-2010 15:25
Kot
   
Ocena:
0
Tir się nadaje do znalezienia drużyny, muszę przyznać. Ale o erpegach pogadać się nie da.
08-12-2010 16:11
gwyn_blath
   
Ocena:
+1
Też się tam przeprowadzam za czas jakiś. Do zobaczenia w tramwaju ;)
08-12-2010 16:46
~Koleżka z tramwaju

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Myślałem że to Twoje gg
08-12-2010 17:52
~Synogarlica

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ej, też mieszkam w Gdańsku :o
08-12-2010 20:35
Salantor
   
Ocena:
0
To MG albo gracza znajdziesz na pewno, jeśli tylko się rozejrzysz :]
08-12-2010 21:13
~Dibbler

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
TIR sie nadaje do wszystkiego. Do znalezienie drużyny,kumpli, dziewczyny, faceta, mieszkania, pracy... to poprostu ekipa, która dba o swoich.
09-12-2010 07:45
Headbanger
   
Ocena:
0
i rozumiem... że nie jest sektą?
09-12-2010 10:25
~Dibbler

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
Raczej ma charakter mafijny.
09-12-2010 10:39
Kot
   
Ocena:
0
Mafii ogórkowej chyba. Dibbler, nie pogrążaj się. :P

A tak na poważnie - jak napisałem, do organizacji sesyjnej nadaje się. Do 'socjalizowania' przy piwie prawdopodobnie też (nie wiem, nie spożywam). Niestety, na bardziej praktyczne zastosowania jest zbyt chaotyczny. Poza tym, nie odpowiada mi poziom kultury osobistej na forum TIRa. Stąd ograniczam się do tematów w dziale organizacji sesyjnej.
09-12-2010 11:57
~Dibbler

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Zawsze to jakaś mafia:) Ja też pisałem poważnie. Dzieki socjalizowaniu się przy piwie w TIRoym towarzystwie mam teraz mieszkanie i sasiadów z tego samego środowiska (też TIRowców). A w Trójmieście znajdziesz sporo zakładów pracy gdze jeden TIRowiec rekomendował drugiego...

Co do "poziomu kultury osobistej" jest on taki jakmy sami czasem chamski, czasem uprzejmy, zależy od naszego humoru i rozmowcy (nie bedziemy udawać ze nie widzimy ze ktoś jest idiotą). Nie udajemy kogoś kim nie jesteśmy w rzeczywistości. W życiu jesteśmy tacy sami jak na forum. I zawsze witamy nowe osoby z otwartymi ramionami.
09-12-2010 12:16
Kot
   
Ocena:
0
Dibbler, tyle że to w niektórych przypadkach i momentach przeraża... Szczerze przyznam, że tych kilka osób mnie kompletnie zniechęciło do pisania...
Może gdybym wrócił do TrójMiasta...
09-12-2010 16:18

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.